Klucz hydrauliczny Bill

Nazywają mnie „Hydraulikiem”, ale minęły wieki, od kiedy termin ten kojarzył się z naprawą nieszczelnych rur. Sam pomysł gorącego prysznica napełnia mnie słodko-gorzką nostalgią. Niestety Hydraulik jest tym, który „poluje” w ruinach miasta, walcząc z jego zzombifikowanymi i zmutowanymi obywatelami, aby móc wydobywać zakopane w nich setki tysięcy kilometrów miedzianych i stalowych rur. Ja i Bill następnie wymieniamy się nimi z odizolowanymi społecznościami, które rozsiane są po całej wiejskiej okolicy wokół „naszego” miasta. Kto to jest Bill, pytasz? To mój wierny 10-kilogramowy klucz hydrauliczny. Jest mi niezwykle przydatnym, lojalnym towarzyszem - jak niewiele rzeczy w tym piekle na ziemi, gdzie potrzeba przeżycia ostatecznie niszczy najbardziej stabilne relacje. Bill jest narzędziem, które pozwala mi wydzierać własne przetrwanie ze szponów skał, betonu i zmutowanych ciał, które mnie otaczają. Bez niego nie byłbym Hydraulikiem, a gnijącym ścierwem.

Bill to niezwykle wierna replika dużego klucza hydraulicznego, podobnego do tych z filmów grozy, w których wszędzie pełno krwi, gore i fruwających kawałków zombie. Podobnie jak inne bronie z warsztatu Calimacil, Bill ma solidny kształt, który utrzymuje się podczas walki, a jednocześnie pozostaje wystarczająco miękki i elastyczny, aby zapobiec urazom. Nie zostawiaj klucza na wierzchu - twój teść może pomylić go z prawdziwym.